Niecałe trzy lata od wydania debiutanckiego albumu kazała nam na siebie czekać Dua Lipa. Brytyjka o korzeniach kosowsko-albańskich postanowiła podzielić się ze światem swoim drugim krążkiem Future Nostalgia. Wokalistka podtrzymuje wysoki poziom, do którego przyzwyczaiła swoich sympatyków. Co składa się na ten muzyczny sukces? Odpowiedź jest prosta – inspiracja przeszłością.
Future Nostalgia to odpowiedź na wysokie oczekiwania słuchaczy
Biorąc pod uwagę, jak bardzo wysoko Dua Lipa postawiła sobie poprzeczkę, to oczekiwania względem drugiej płyty były ogromne. Aż 8 utworów z 12 przypadających na debiut trafiło na światowe listy przebojów. I trzeba przyznać, że Future Nostalgia wcale nie odstępuje kroku. Płyta jest w pewnym stopniu ukłonem w kierunku lat 80. i słychać na niej ten retro klimat. Jednym ze współautorów tego projektu jest Nile Rodgers, którego wkład należy szczególnie docenić.
Album rozpoczyna się od tytułowego utworu, w którym można usłyszeć wiele inspiracji syntezatorowymi brzmieniami, przypominającymi mi o starej twórczości Daft Punk. Dyskotekowe rytmy prowadzą słuchacza niemal przez całą płytę, przez co można odnieść wrażenie, że album ten jest spójny. I choć największą popularnością cieszy się singiel “Don’t Start Now”, to moim numerem 1 jest “Love Again”, którego motywem przewodnim jest sampel z “Your Woman” zespołu White Town.
Ukłon w stronę dyskotekowej epoki
Puszczonym okiem w stronę przeszłości można określić także utwór “Physical”, w którym Dua Lipa użyła fragmentu tekstu z hitu Olivii Newton-John o tym samym tytule. To bardzo ciekawy zabieg, który łączy ze współczesnością twórczość sprzed 40 lat. Płyta ta posiada wiele tego typu inspiracji, dzięki czemu każdy młody słuchacz może zapoznać się z kultową erą disco.
Future Nostalgia to płyta, która pokazuje, jak bardzo świadoma jest wokalistka. Nie widać w tym materiale presji, jaka zapewne ciążyła po udanym starcie w świecie muzyki. Na nic zdaje się też szukanie bezpiecznych rozwiązań, które powielałyby rozwiązania zastosowane w debiutanckim krążku. Materiał ten z pewnością umili czas niejednej osobie podczas codziennych obowiązków. Polecam każdemu!
Ocena: 8/10
Zobacz też mój ostatni artykuł: http://www.altermusic.pl/relaxer-alt-j/
1 komentarz
Galaktyka Muzyki · 24 marca, 2021 o 8:37 pm
W twórczości Dua Lipy (poprawna odmieniona forma to podobno Dui Lipy, ale niestety słabo to brzmi) podoba mi się, że w przeciwieństwie do większości popowych księżniczek kobieta ma mega głos. Barwa, koloryt, umiejętności – od razu do poznania. A co do albumu “Future Nostalgia”, to bez dwóch zdań jest to skarbnica hitów. Pozdrawiam i zapraszam do siebie i do grupy na Facebooku o nazwie Polskie Blogi Muzyczne. 🙂